niedziela, kwietnia 01, 2018

#80 "W szoku" by Rana Awdish


Autor: Rana Awdish 
Tytuł: W szoku
Wydawnictwo: Znak 
Data wydania: 16. kwietnia 2018
Liczba stron: 320 

RECENZJA PRZEDREMIEROWA

Nigdy nie czytałam podobnej książki. Jest to oparta na faktach historia lekarki dr Rany Awdish, która przeszła w swoim życiu prawdziwe nieszczęście. Nic nie zwiastowało aż tak wielkiej katastrofy. A jednak... "W szoku" jest opowieścią o tym, jak z lekarski stała się pacjentką. I dopiero wówczas, kiedy znalazła się na oddziale szpitala w którym pracowała, zrozumiała na czym polega zawód doktora i jak wiele błędów popełniają jej koledzy po fachu. 

Ranę poznajemy w momencie, kiedy jest w siódmym miesiącu ciąży i nagle zaczyna odczuwać straszliwe bóle brzucha. Nie zwlekając, udaje się do szpitala, aby przeprowadzić badania. Tam lekarze stwierdzają u niej zespół HELLP, który występuje u ciężarnych kobiet. Nie będę tutaj się rozpisywała o tym schorzeniu, bo po pierwsze sama niewiele na jego temat wiem, a po drugie możecie sprawdzić to sobie w Internecie. Chodzi głównie o problemy z krwią. Lekarze robią potrzebne badania i zabierają Ranę w trybie pilnym na cesarskie cięcie, bo jej stan jest na tyle poważny, że zagraża jej życiu. 

Niestety... Dziecko umiera, a Rana ociera się o śmierć. Od tamtej pory walczy z powikłaniami i zaniedbaniami lekarzy, które - jako lekarka - potrafiła wychwycić. Sama diagnozowała sobie swoje objawy i potrafiła określić jakiego badania potrzebuje (mimo iż często pozostali lekarze nie widzieli takiej potrzeby). Będąc stale na oddziale przyglądała się pracy swoich kolegów, rezydentów, pielęgniarek. I to co ją najbardziej uderzyło, to brak empatii z ich strony. W późniejszych latach, kiedy doszła już do siebie i wróciła do pracy, Rana wygłaszała prezentacje i wykłady dla osób z medycznego świata. Prosiła, aby bardziej zwracali uwagę na współczucie, na empatię do pacjentów, aby uważali na słowa, które wypowiadają nawet przy nieprzytomnych pacjentach. Bo zawsze może być tak, że ten pacjent ich słyszy (wiedziała to z własnego doświadczenia) i wówczas przykro jest, kiedy taki chory człowiek ostatnie co słyszy za życia to "ona umiera". 

Książka jest ciekawa i wciąga. Jest w niej wiele terminów medycznych, które nie do końca są zrozumiałe, ale trudno, aby w takiej pozycji zabrakło profesjonalnych określeń. Na szczęście Awdish stara się je przestawić tak, aby każde śmiertelnik je zrozumiał. 
Czytając, doszłam do wniosku, że błędy lekarskie zdarzają się bardzo często. Z tym, że jedne da się odwrócić, a innych nie. I zwykły pacjent, który nie ma pojęcia o medycynie niektórych błędów nie wyłapie. Trochę to przerażające, bo powierzamy swoje życie w ręce osoby do której chcielibyśmy mieć zaufanie i która powinna znać się na swojej robocie. 
Ale nie dajmy się zwariować. Wszak lekarze po coś są i ich dewizą jest - po pierwsze nie szkodzić

Bardzo ciekawa pozycja. Myślę, że wiele osób zainteresuje. Nie przerażajcie się medycznymi określeniami. Skoro ja w większej części je zrozumiałam, to Wy też :) 

A za możliwość przeczytania książki "W szoku" dziękuję wydawnictwu Znak :)

PREMIERA 16. KWIETNIA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 NA REGALE , Blogger