
Hej, hej! Dawno u mnie nie było powieści obyczajowych. Nie ukrywam, że nie jest to mój ulubiony gatunek, choć kiedyś chętniej po niego sięgałam. Jednak tym razem zdecydowałam się na współpracę z wydawnictwem Luna przy książce "Córki tęczy" Hanny Cygler z dwóch powodów - po pierwsze, opis bardzo mnie zaciekawił i w jakiś sposób przypominał mi książkę Khalida Hosseiniego "Tysiąc wspaniałych słońc"...