środa, sierpnia 10, 2016

#20 "Shantaram" by Gregory David Roberts


Autor: Gregory David Roberts 
Tytuł: Shantaram 
Wydawnictwo: Marginesy 
Data wydania: 17 lutego 2016 
Liczba stron: 800

Skończyłam!

Tak wiele chciałabym powiedzieć o tej książce, ale brakuje mi słów i nie wiem od czego zacząć. Historia jest wspaniała! Ale może od początku...

"Shantaram" to historia Lina, który ucieka z australijskiego więzienia. Zostaje za nim wysłany list gończy, a on zmienia tożsamość i zaczyna ukrywać się w Indiach. Bombaj staje się jego drugim domem. Znajduje tam pracę, miłość i przyjaźń, czyli wszystko czego człowiek potrzebuje do życia. W międzyczasie pomieszkuje w hinduskich slamsach, prowadzi klinikę, mimo iż wcale nie jest lekarzem i obraca się w kręgu mafijnym, a jakby tego było mało postanawia wspomóc swojego bosa w prawdziwej wojnie.

Krótko mówiąc - nie ma nudy. Książka jest wspaniale napisana, ma przecudowne opisy, autor bardzo ciekawie prowadzi narrację, co tylko sprawia, że chce się więcej. "Shantaram" może odstraszać swoją objętością, ale jak już się przekonacie i sięgniecie po tę pozycję, to z pewnością nie pożałujecie. Ja jestem zakochana w całej tej historii, polubiłam głównego bohatera oraz wielu innych, którzy występują w książce. Wszyscy, począwszy od tajemniczej Karli, poprzez zabawnego Didiera, fascynującego Abdullaha oraz oczywiście wielką osobistość Prabakera są stałą i nieodzowną częścią tej wspaniałej historii. Ponadto "Shantaram" przepełnione jest aforyzmami i złotymi myślami, które zapadają w pamięć i nad którymi czasami warto jest się zastanowić, bo moim zdaniem z książki tej można naprawdę wyczytać znacznie więcej niż tylko historię życia Lina.

Zdaję sobie sprawę, że powyższy opis jest niczym w porównaniu z tym co czuję po przeczytaniu książki, ale naprawdę bardzo ciężko mi jest zebrać wszystkie myśli i przemyślenia do kupy. Myślę, że tylko osoby, które mają tę lekturę już za sobą są w stanie mnie zrozumieć i podejrzewam, że w większej mierze mi przytaknąć. Ciężko jest opisać w kilku zdaniach "Shantaram". Książka jest poruszająca, zabawna, ciekawa i z filozoficzną nutką, która tylko nadaje wyjątkowości całej historii.

Polecam wszystkim!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 NA REGALE , Blogger