niedziela, maja 01, 2016

Szukając inspiracji

Dawno tutaj nie zaglądałam, a to dlatego, że zwątpiłam w słuszność tego bloga. Zdaje sobie sprawę, że aby się wybić w blogosferze to trzeba być oryginalnym i mieć naprawdę coś ciekawego do powiedzenia na temat książek, i osobiście uważam, że właśnie tego ciekawego, własnego zdania mi brakuje.
Nawet w życiu osobistym mam problem z wyrażeniem swoim własnych myśli i opinii, więc dlaczego miałoby mi to przychodzić bez trudu w świecie wirtualnym? Odpowiedź mogłaby być prosta - jestem tutaj anonimowa. Z tym, że zaraz potem zadaję sobie pytania... Co kogo obchodzą moje marne recenzje książek, kiedy jest tyle pięknych i wspaniałych blogów, prowadzonych przez jeszcze wspanialsze blogerki.

Po głębszych przemyśleniach zdałam sobie sprawę, że moje recenzje składające się ze stałych punktów tzw. kryteriów oceniania nie są dobrym pomysłem. Chciałam się tym wyróżnić na tle innych blogów, ale zrozumiałam, że nie leży to w mojej naturze. Dlatego wrócę do standardowych recenzji (o ile recenzją będzie można nazwać moje wypociny). Postanowiłam, że będę opisywać przeczytane książki, moje odczucia, które mi towarzyszyły podczas czytania, moje refleksje i ogólne spostrzeżenia. Postaram się być obiektywna i bezstronna (a nie jest to prosta sprawa). Mam nadzieję, że tym sposobem odnajdę swój kierunek, swój styl.

Nie ukrywam, że bardzo przydałaby mi się Wasza pomoc. Wszelkie uwagi, komentarze, porady będą mile widziane, gdyż nigdy nie specjalizowałam się w recenzjach. Mam za sobą krótsze i dłuższe epizody z pisaniem opowiadań, w dalszym ciągu mam nadzieję na napisanie w przyszłości powieści, więc wydaje mi się, że samo układanie zdań nie będzie stanowić dla mnie problemu, jednakże tak jak wspomniałam w pierwszym akapicie - wyrażenie własnej opinii to dla mnie nie lada wyzwanie, dlatego liczę na wszelką pomoc. Nie będę się zmuszać do pisania. Będę pisać kiedy najdzie mnie ochota, postaram się, aby treści zamieszczane na tym blogu były rzetelne. I mam nadzieję, że niebawem prowadzenie tej strony będzie mi sprawiać tyle radości i przyjemności co prowadzenie konta na Instagramie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 NA REGALE , Blogger