środa, grudnia 06, 2017

#72 "Saga rodziny Neshov" by Anne B. Ragde


Tytuł: Ziemia kłamstw / Raki pustelniki / Na pastwiska zielone / Zawsze jest przebaczenie 
Autor: Anne B. Ragde 
Wydawnictwo: Smak Słowa
Data wydania: 8 maja 2017 / 5 czerwca 2017 / 7 lipca 2017 / 20 września 2017
Liczba stron: 312 / 312 / 312 / 342

"W tych zakątkach naszego globu wartość człowieka mierzy się liczbą osób podążających w jego orszaku pogrzebowym. Kościół pękających w szwach oznacza, że ktoś był bardzo kochany"

Na początku za wszystkie egzemplarze książki chciałabym podziękować wydawnictwu Smak Słowa. Jeśli chodzi o współpracę i rzetelność, to wydawnictwo to po prostu rządzi! Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się mieć jakiś nieprzyjemności przy naszej współpracy, więc Smak Słowa zasługuje na tych kilka słów pochwał :) Wielkie dzięki! 

Saga rodziny Neshov jest bardzo specyficzna. Po pierwsze to powieść norweskiej pisarki, a ja oprócz kilku kryminałów nigdy wcześniej nie miałam styczności z norweską literaturą. Nie spodziewałam się, że historia ta tak bardzo mi się spodoba. 

Kiedy na tydzień przed świętami Bożego Narodzenia stara Anna Neshov nagle dostaje wylewu i leży na łożu śmierci, jej trzej synowie muszą stawić czoła nie tylko chorobie matki, lecz także własnemu życiu oraz skomplikowanym wzajemnym relacjom (bracia do wielu lat nie mieli ze sobą żadnego kontaktu). Erland pracuje jako dekorator wystaw sklepowych w Kopenhadze, Margido jest właścicielem małego zakładu pogrzebowego, a najstarszy 56-letni Tor, prowadzi rodzinne gospodarstwo w Byneset niedaleko Trondheim. 
Tor jako jedyny z całej trójki ma dziecko, córkę Torunn, którą spotkał tylko raz w życiu. Teraz pragnie, aby córka przyjechała poznać babcię, zanim ta umrze. 

Moim zdaniem saga ta nie jest dla przeciętnego czytelnika. Dlaczego? Ponieważ w tej książce nie ma wartkiej akcji, a wątki nie wprawiają w osłupienie - chociaż zaskoczeń nie brakuje i niejednokrotnie można się zaszokować. Autorka głównie gra emocjami głównych bohaterów i stawia ich w bardzo trudnych sytuacjach. 
Tytułowa rodzina to zaściankowy klan, który ma wiele tajemnic. Rodzeństwo prawie w ogóle ze sobą nie rozmawia. Trzej bracia prowadzą odrębne życia, w których nie ma miejsca dla krewnych. Tragedia sprawia, że muszą ponownie się spotkać i nawiązać choć minimalne relacje. Nie jest to łatwe, kiedy ma się do czynienia z praktycznie obcą osobą. Mimo wszystko, przez wzgląd na matkę i córkę jednego z braci, muszą próbować odnowić swoje więzi. 

Powieść ta opiera się na trudnych relacjach międzyludzkich, dlatego właśnie nie jest łatwa w odbiorze. W książce pojawia się promyczek nadziei w postaci Torunn, która stara się spoić rodzinę na nowo. Jej jedynej na tym zależy. Ale kobieta ma przed sobą bardzo trudne zadanie - zwłaszcza, że po drodze na jaw wychodzą rodzinne tajemnice, które znacząco wpływają na jej losy. 
Nie nie jest łatwo, ale jak się chce, to można. I Torunn to udowadnia. 

Dla mnie te książki to fenomen. Pomijając treść i przekaz. Za każdym razem jak zasiadałam do czytania i wiedziałam, że właśnie tę książkę mam zacząć albo po prostu kontynuować, to ogarniała mnie niechęć i niemoc. Nie wiem dlaczego. Dla mnie książki te mają charakter lekko depresyjny. W dodatku zimna, szara i ponura Norwegia nie zachęca. Jednak kiedy już zaczynałam czytać, to nie mogłam się od niej oderwać. Pokonywałam kolejne rozdziały z prędkością światła. Historia pochłaniała mnie do tego stopnia, że zabrałam ten zimny skandynawski kraj na wakacje do Grecji! :) 

Czasami człowiek ma ochotę na coś innego. Na coś co wyciszy i ukoi nerwy, na coś gdzie nie ma głośnych pościgów, makabrycznych zbrodni czy romansów wyciskających łzy. Jeśli Wy należycie do tej części czytelników, to sięgnijcie po tę serię. Być może rodzina Neshov nie zachwyci Was od pierwszego rozdziału, ale dajcie jej szansę. Ja dałam i w ogóle tego nie żałuję. 
Jeśli mogłabym coś doradzić, to polecam czytanie z przerwami. Po każdym tomie sięgnijcie po coś innego, coś co lubicie, bo jeśli ktoś nie jest prawdziwym koneserem tego typu literatury, to może się pożegnać z tą rodziną już po pierwszym tomie. A szkoda by było, bo saga ta jest wartościowa i moim zdaniem warto ją znać. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 NA REGALE , Blogger