sobota, czerwca 02, 2018

#83 "Czwarta małpa" by J.D. Barker


Eh... Dawno mnie tutaj nie było. 
Ale dzisiaj jestem i przychodzę do Was z recenzją bardzo fajnej książki. Egzemplarz "Czwartej małpy" dostałam od wydawnictwa Czarna Owca (za co jeszcze raz bardzo dziękuję). 
Powyższa pozycja to bardzo dobry i trzymający w napięciu thriller. 

Detektyw Sam Porter od pięciu lat prowadzi sprawę Czwartej Małpy. Tajemniczy seryjny morderca porywa bliskich osób, które jego zdaniem czyniły zło np. córki przemytników narkotykowych, żony oszustów podatkowych itd. Mężczyzna jest nieuchwytny, a żeby naprowadzić policję na trop wysyła do owych oszustów paczki w których znajdują się - ucho porwanej osoby, potem oczy, a w ostatniej paczce jest język, po czym ofiara zostaje zamordowana. 
Jego kolejną ofiarą pada nastoletnia Emory, nieślubna i "nieujawniona" córka Arthura Talbota - finansisty, dewelopera i wielkiego biznesmena. Detektyw Porter musi wyjaśnić co na sumieniu ma Talbot i gdzie więziona jest Emory. Musi zdążyć zanim przyjdzie kolejna paczka z częścią ciała dziewczyny. 

Od początku zapałałam sympatią do Sama Portera. Jest odpowiedzialnym detektywem, który zna się na swojej pracy i który nie pozwala, aby życie prywatne znacząco wpłynęło na jego sprawy zawodowe. Za cel obrał sobie złapanie Czwartej Małpy i ze wszystkich sił stara się zrobić to jak najszybciej - nawet kosztem własnego zdrowia. 
Również jego współpracownicy Nash i Clair są ciekawymi postaciami. Ich wzajemna relacja, dogryzanie i podjudzanie wprowadza lekką nutkę humorystyczną do całej historii. 

To co najciekawsze jest w tej książce to chyba fragmenty z pamiętnika mordercy. Opisane jest w nim całe jego dzieciństwo, sposób wychowywania przez rodziców - co wyjaśnia dlaczego jest jaki jest i dlaczego jego kolejnym celem jest właśnie Talbot. Muszę przyznać, że niektóre fragmenty jego wspomnień przyprawiają czytelnika o dreszcze. Nie raz zastanawiałam się, czy to wydarzyło się naprawdę, czy jest tylko wymysłem chorego seryjnego mordercy. 

Moim zdaniem jest to bardzo dobry thriller, który trzyma w napięciu do ostatnich stron. Książka kończy się dość nietypowo. Autor sugeruje, że nie jest to koniec, więc z pewnością pojawią się kolejne części tej serii - co mnie bardzo cieszy, bo na pewno po nie sięgnę! Książkę czyta się szybko i przyjemnie, autor ma bardzo przyjazny styl pisania, tworzy ciekawe postaci, historia jest niebanalna, lekko skomplikowana i jest naprawdę świetna! Jestem ciekawa czy kolejne części będą równie interesujące. 

Jeśli lubcie i szukacie fajnego thrillera, to ja Wam gorąco polecam "Czwartą małpę". Z pewnością nie będziecie się nudzić! 


Tytuł: Czwarta małpa
Autor: J.D. Barker 
Wydawnictwo: Czarna Owca 
Data wydania: 9 kwietnia 2018 
Liczba stron: 432

1 komentarz:

  1. Ach, wszędzie widzę te książkę i po recenzji widzę, że może faktycznie ma coś w sobie. Zwłaszcza ciekawe wydają się te fragmenty z pamiętnika mordercy.
    Pozdrawiam serdecznie,
    mrs-cholera.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 NA REGALE , Blogger