wtorek, września 07, 2021

#222 "Cash" by Bella Di Corte

Hej, hej!

Niedawno pisałam Wam o nowej serii „Gangsterzy Nowego Jorku” Belli Di Corte. Pierwszy tom był całkiem niezły i byłam bardzo ciekawa kolejnego. I tak się składa, że ostatnio miałam okazję poznać losy bohaterów z tomu drugiego, czyli „Cash”. I przyznam, że mam bardzo podobne odczucia.

Tytułowy Cash to członek gangsterskiej rodziny, którym kieruje chęć zemsty na pewnym policjancie. Ojciec tego stróża prawa dopuścił się zabójstwa ojca naszego głównego bohatera, a ponadto Cash Kelly spędził niesłusznie dziesięć lat w więzieniu. Cashem rządzi niepohamowana nienawiść do funkcjonariusza Stona i wie, że jedynym możliwym sposobem, aby go ukarać, jest zabranie czegoś co do niego należy. Tak więc Cash postanawia „porwać” jego ukochaną i ją poślubić. Keely zostaje postawiona przed trudną decyzją i niejako zmuszona do poślubienia człowieka, którego nie zna i który od początku wzbudza w niej mieszane uczucia.

Na początek powiem o tym, co mi się nie podobało. Otóż mam wrażenie, że autorka powieliła schemat z pierwszej części. Chodzi mi o to, że w obydwóch częściach główna bohaterka zmuszana jest do poślubienia obcego mężczyzny. Nie podoba mi się ten motyw, uważam, że w cywilizowanym świecie takie rzeczy nie powinny się dziać, mimo iż świat mafii rządzi się swoimi prawami. A nawet jeśli Bella Di Corte chciała użyć tego w swojej książce, to nie powinna tego powielać w drugim tomie. Poza tym kompletnie nie mam się do czego przyczepić.

Bardzo polubiłam głównych bohaterów. Keely pomimo tego, że została postawiona w bardzo trudnej sytuacji, nie straciła charakteru ani głowy. Nie dała sobą pomiatać, potrafiła się postawić swojemu partnerowi, głośno wyrażała swoje zdanie. Mimo tego, że siła i dominacja Casha robiła na niej ogromne wrażenie, nie pozwoliła, aby ten całkowicie nią rządził i mówił jej co i kiedy ma robić. Keely to naprawdę bardzo dzielna dziewczyna, która jest w stanie bardzo wiele znieść. Pokazują to zwłaszcza wydarzenia z końcówki książki. Natomiast Cash to typowy macho – pewny siebie, bezkompromisowy, bezwzględny, ale jednocześnie bardzo oddany i sprawiedliwy.

Akcja w książce kręci się głównie wokół uczuć, które rodzą się między głównymi bohaterami. Od początku widać, że pomimo tego, że Keely stara się udawać twardą i zdystansowaną, to kolana na widok Casha jej miękną. I choć często nie myślała o niczym innym jak o jego pocałunkach i dotyku, to długo nie dopuszczała do siebie myśli, że mogłaby pokochać człowieka, który ją porwał i zmusił do małżeństwa. Szybko zrozumiała dlaczego do tego doszło i dlaczego Cash zdecydował się właśnie na nią. Nie podobało jej się, że nowojorski gangster chce się zemścić na jej byłym chłopaku, który wciąż nie był jej obojętny. I tutaj mamy znów bardzo podobną sytuację do poprzedniego tomu. Głównym bohaterem rządziła chęć zemsty, która doprowadziła do rozlewu krwi i śmierci niewinnych osób.

Według mnie „Cash” i „Lupo” to historie bardzo do siebie podobne, ale pomimo tych znaczących podobieństw książkę czytało mi się bardzo przyjemnie. Bardzo podoba mi się to, że akcja dzieje się w Nowym Jorku, a główni bohaterowie, gangsterzy, pomimo tego, że trzęsą tym miastem, mają masę pieniędzy, broni i całą świtę od wykonywania czarnej roboty, to działają trochę w dobrej wierze i bronią swoje miasto przez całkowitym upodleniem. Nie chcą, aby Nowym Jorkiem rządzili źli i bezprawi ludzie, dlatego podejmują krok, które maja na celu ich unicestwić i tym samym ocalić inne istnienia.

Według mnie ta seria zasługuję na wagę fanów książek romantycznych osadzonych w mafijnym świecie. Mi się one bardzo podobają i żałuję, że został mi tylko jeden tom do przeczytania. Natomiast mam bardzo miłe odczucia co do samej autorki i z chęcią zapoznałabym się z jej innymi książkami. Jestem bardzo ciekawa, co jeszcze zaproponuje nam Bella Di Corte i czy kolejne jej historie będą się działy w tym niezwykłym amerykańskim mieście.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 NA REGALE , Blogger