niedziela, września 25, 2016

#26 "Moje serce i inne czarne dziury" by Jasmine Warga


Autor: Jasmine Warga 
Tytuł: Moje serce i inne czarne dziury
Wydawnictwo: Burda Książki 
Data wydania: 17 sierpnia 2016
Liczba stron: 312

Książkę "Moje serce i inne czarne dziury" zamówiłam spontanicznie, nie wiedząc nawet dokładnie o czym ona jest. Tytuł wydał mi się intrygujący, więc pomyślałam, że zaryzykuję i wrzuciłam książkę do mojego internetowego koszyka. Powyższą lekturę przeczytałam w trzy dni. Czy mi się podobało? Tak naprawdę, to mam mieszane uczucia.

Po pierwsze, zrobiłam błąd, że nie przeczytałam opisu przed zakupem. Nie wiem dlaczego, ale mam jakiś wewnętrzny uraz, a może nawet wstręt do powieści, w których bohaterami są irytujące i zagubione nastolatki. O ile jeszcze o młodzieńczej miłości jestem w stanie poczytać, tak o problemach "egzystencjonalnych" już nie bardzo. I w "Moim sercu i innych czarnych dziurach" spotykamy się z tym drugim tematem. Aczkolwiek nie zabrakło również wątku miłosnego.

Powyższa lektura to historia o szesnastoletniej Aysel, która na forum dotyczącym samobójstw poznaje Romana. Młodzi spotykają się i umawiają, że wzajemnie targną się na swoje życie. Każde z nich ma swoje powody, każde z nich boryka się z problemami z przeszłości. Czy wspólne samobójstwo to dobry pomysł? I jakie powody ku temu mają Aysel i Roman? Dowiecie się czytając "Moje serce i inne czarne dziury".

Muszę powiedzieć, że sam pomysł na książkę jest dość interesujący. Wszak w obecnych czasach coraz więcej młodych ludzi zmaga się z depresją. Nie jest to łatwa i przyjemna choroba, a powodów do zachorowania może być wiele. Nie każdy jest silny psychicznie i nie każdy potrafi sobie poradzić ze swoimi emocjami. Coś o tym wiem, bo jako nastolatka sama przez to przechodziłam, więc temat książki jest mi bardzo bliski. Szczerze powiem, że ja o swojej chorobie już zapomniałam, mimo iż do dzisiejszego dnia widzę jakie pięto odcisnęła na moim charakterze i muszę przyznać, że czytając tę książkę niechętnie powróciłam wspomnieniami do tego złego okresu mojego życia. Jednak wszystko można przezwyciężyć i cieszę się, że w książce jest to pokazane.

Jeśli ktoś jest w wieku nastoletnim i lubi takie powieści, to z pewnością nie zawiedzie się na tej książce. Ja raczej do niej nie wrócę i nie sądzę, abym ją komukolwiek poleciła.

Na koniec chciałabym dodać, że do plusów zaliczam okładkę. Jest świetna!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 NA REGALE , Blogger