czwartek, lutego 09, 2017

#36 "Bez mojej zgody" by Jodi Picoult


Tytuł: Bez mojej zgody 
Autor: Jodi Picoult 
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 11 sierpnia 2009 
Liczba stron: 528

"Ludzi nie kocha się za to, że są doskonali, tylko mimo to, że tacy nie są"

Jodi Picoult to jedna z moich ulubionych pisarek jeśli chodzi o literaturę dla kobiet. W swoich książkach zawsze porusza tematy ważne, drażliwe, takie, które stoją na granicy wyborów moralnych i etycznych. Bohaterowie jej powieści zawsze stają przed trudnymi wyborami, które mają wpływ na ich życia. 

Podobnie było w "Bez mojej zgody". Historia opowiada o małżeństwie z dwojgiem dzieci. U młodszego z nich, córeczki Kate, lekarze diagnozują bardzo rzadką i groźną odmianę białaczki. Zarówno oni, jak i starszy brat nie mogą zostać dawcami. Rodzice postanawiają poddać się zabiegowi in vitro i z czterech jajeczek wybierają te, które ma najbardziej zbliżone DNA do chorego dziecka. W ten sposób na świat przychodzi Anna, która już od najmłodszych lat jest poddawana różnym zabiegom mającym na celu uratowanie życie siostry - transfuzje krwi, pobranie szpiku kostnego itd. Rodzinę tę poznajemy w momencie, w którym Kate potrzebuje przeszczepu nerki, a Anna się przeciw temu buntuje. Nastolatka wynajmuje adwokata, który ma pomóc jej w tym, aby samodzielnie mogła podejmować decyzje odnośnie swojego zdrowia i zabiegom, którym się będzie poddawała. 

Moim zdaniem jest to bardzo trudny temat, dlatego bardzo polecam Wam tę książkę. Trudno jest się opowiedzieć za którąś ze stron, bo trzeba poznać sposób patrzenia każdego z bohaterów i z każdym po części można się zgodzić. Główny spór toczy się między matką a córką - trudno się dziwić. Anna ma dość ciągłych operacji, które pogarszają jej stan zdrowia i przez które nie może żyć jak normalna nastolatka, bo ciągle "musi być pod ręką" oraz matka, która za wszelką cenę chce utrzymać swoje dziecko przy żuciu. Niezależnie od tego po której stronie staniecie, argumenty każdej będą do Was przemawiać. I tutaj nie chodzi tylko o to, kto ma rację. Tu chodzi o coś znacznie ważniejszego. Jeśli lubicie takie książki, w których bohaterowie zmagają się z naprawdę wielkimi dylematami i dramatami, to bardzo Wam polecam Jodi Picoult. Nie zawiedziecie się. 

Na mnie ta książka zrobiła ogromne wrażenie. Picoult ma lekkie piórko, mimo iż porusza naprawdę trudne tematy. Czas spędzony z jej powieściami na pewno nie będzie stracony. Te historie Was poruszą i zbulwersują, i niejednokrotnie wzruszą. Nie wahajcie się i na własnej skórze odkryjcie niepowtarzalność tej pisarki. Warto! 


4 komentarze:

  1. Cieszę, że Ci się spodobała - ja uwielbiam! :) E.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam "Krucha jak lód" tej autorki i chcę przeczytać jej kolejne książki bo zrobiła na mnie naprawdę dobre wrażenie. Chyba właśnie skuszę się na "Bez mojej zgody" bo chyba nie słyszałam żadnej złej opinii na temat tej książki. :>
    http://itsabookgeek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też czytałam książkę o której wspomniałaś. Przeczytałam już 6 książek tej autorki i wszystkie są wyjątkowe. Jeśli mogę coś zasugerować, to sięgnij po "To, co zostało". Jest do kupienia teraz w kioskach za około 15 zł. Z pewnością nie pożałujesz tego zakupu :)

      Usuń

Copyright © 2016 NA REGALE , Blogger