poniedziałek, czerwca 06, 2016

Nowe na półce - czerwiec 2016


Dzisiejszy post poświęcam książkom, które właśnie do mnie dotarły. Czekałam na możliwość złożenia zamówienia przez półtorej miesiąca, bo 1) obiecałam sobie, że przystopuję 2) miałam kilka zaległych pozycji na półce 3) rozłożyły mnie na łopatki wydatki związane z weselem kuzynki. Ale wreszcie nadszedł ten długo wyczekiwany dzień. Kasa zdążyła się uzbierać, zaległości przeczytane, obietnica dotrzymana. Oto jestem z moimi nowościami :)

1. "Jak przestać się martwić i zacząć żyć" - Dale Carnegie
Jako osoba, która przejmuje się wieloma rzeczami, która bardzo łatwo wpada w stany depresyjne i ma problemy egzystencjalne, od czasu do czasu szukam pomocy w literaturze. Daleko mi do głębokiej depresji, jednak zdarza mi się mieć kiepski dzień, a nawet bardzo kiepski, a wówczas zaczynam wątpić w samą siebie i moje życie, które na dziś dzień średnio mnie zadowala. Martwię się i przejmuję wieloma rzeczami, dlatego zdaje się, że ta książka jest dla mnie stworzona. Być może odnajdę w niej jakieś nowe sposoby na to, aby po prostu brać to co daje los i nie przejmować się niepowodzeniami. Nie oczekuję cudów, bo ciężko zmienić jest ludzką mentalność, jednakże strasznie jestem ciekawa co ma do zaproponowania autor książki.

2. "Arabska krucjata" - Tanya Valko
Oj, wybór był prosty! Czekałam na tę książkę przez długie miesiące, więc od razu wiedziałam, że będzie pierwszą, którą wrzucę do koszyka. Dość dobrze znam twórczość pani Valko i wiem, że na pewno nie zawiodę się piątą już częścią Arabskiej Sagi. Po prostu chcę już czytać!

3. "Tylko Cross" - Sylvia Day
Powiem szczerze, że już przeszła mi faza na tego typu literaturę. Po przeczytaniu Greya oraz serii The Dark Duet postanowiłam dać sobie spokój z książkami erotycznymi. Jedak gdzieś tam między władczym milionerem, a treserem seksualnych niewolnic, w moje ręce wpadł Cross. I gdyby nie to, że mam całą serię, a zdaje się, że powyższa książka jest zakończeniem sagi, to nie zdecydowałabym się na zakup. Należę jednak do osób, które jak już coś zbierają to do końca. Dlatego też zostawię sobie Crossa na czarną godzinę, kiedy już naprawdę nie będę miała co czytać.

4. "Ugly love" - Colleen Hoover 
Ten zakup to spontaniczna decyzja. Dużo naczytałam się na portalach i kontach na instagramach o tej książce, jak i o całej twórczości Colleen Hoover, więc postanowiłam spróbować i przekonać się na własnej skórze o co chodzi. Mam nadzieję, że się nie zawiodę. A jak mi się spodoba to może w przyszłości sięgnę po inne książki tej autorki.

5. "Trawers" - Remigiusz Mróz 
Muszę coś dodawać? Uwielbiam pierwsze dwie części tej trylogii i już nie mogę doczekać się zakończenia całej historii. Gdzieś już rzuciło mi się w oczy, że ponoć jest nieźle. Postaram się nie popełnić grzechu, którego dopuściłam się czytając pierwszą część, a mianowicie przeczytanie ostatniego zdania. Choć może być ciężko czyż nie?

6. "Zanim się pojawiłeś" - Jojo Moyes 
Książkę tę widziałam na niemalże wszystkich kontach instagramowych i blogach poświęconych książkom. I niemalże dziewięćdziesiąt procent opinii było pozytywnych. Ja uwielbiam takie romantyczne historie z przesłaniem, książki, które wzruszają i zapadają w pamięć. Od bardzo dawna nie czytałam typowej książki o miłości, dlatego powiem szczerze, że mam na nią wielką ochotę. W końcu jak na niepoprawną romantyczkę przystało wypada raz na jakiś czas sięgnąć po piękną, uczuciową i emocjonalną historię.

7. "Człowiek o 24 twarzach" - Daniel Keyes 
Jakiś czas temu czytałam notkę o tej książce w typowym kobiecym magazynie. Zaintrygowała mnie, więc poszperałam trochę w necie, aby sprawdzić kim był ten Bylly Milligan. Potem padła informacja o ekranizacji i głównym bohaterze, którym ma zostać Leonardo DiCaprio. Już dawno miałam się wyposażyć w tę książkę, jednak nigdy nie było okazji do zakupu, zawsze znajdowało się coś lepszego. Wreszcie nadszedł ten czas, że książka wylądowała na mojej półce i mam na nią wielką chrapkę.

Macie któreś z powyższych książek? Czytaliście? Jakie są Wasze opinie? No i najważniejsze pytanie: od której powinnam zacząć? 

1 komentarz:

  1. Nie czytałam żadnej z tych książek,ale napewno przeczytam ''Zanim się pojawiłeś''.Słyszałam na jej temat wiele pozytywnych opinii i bardzo chciałabym ją mieć.Czekam na recenzję. :)
    Pozdrawiam cieplutko!
    http://olalive-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 NA REGALE , Blogger