piątek, października 27, 2017

#67 "Byłam kochanką arabskich szejków" by Laila Shukri


Tytuł: Byłam kochanką arabskich szejków
Autor: Laila Shukri 
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 26 września 2017 
Liczba stron: 375

"Wstrząsająca historia Polki, którą rozkochano, aby sprzedać"

Kolejna powieść pisarki, ukrywającej się pod pseudonimem, Laili Shukri. "Byłam kochanką arabskich szejków" to historia Polki, która spotkała się z barbarzyństwem, zwyrodnialstwem, potwornym bólem i mękami, które zafundował jej kochanek. Strach było czytać i nie mniejsza panika ogarnia mnie teraz, kiedy mam o tym napisać. Rzeczy, które dzieją się na Bliskim Wschodzie są po prostu straszne. 

W jednym z klubów Julia poznaje Tarka, przystojnego Syryjczyka, który ją oczarował, a następnie zaprosił na egzotyczną wycieczkę do Dubaju. Na miejscu okazuje się, że kobieta znalazła się w rękach jednego z największych gangów handlujących ludźmi. Rozpoczyna się koszmar seksualnego zniewolenia, brutalnej fizycznej i psychicznej przemocy... 
Jak w XXI wieku wygląda handel ludźmi? Czy tylko śmierć jest wybawieniem z niewoli? Brutalna rzeczywistość tysiąca kobiet wykorzystywanych przez najbogatszych szejków, o której świat woli nie mówić. 

Przyzwyczaiłam się do tego, że Laila Shukri ze szczegółami opisuje w swoich książkach wszystkie ciemne strony Bliskiego Wschodu. Każda z jej powieści skupia się głównie na jednym zagadnieniu, które zgłębiane jest bardzo wyczerpująco. O wszystkich tych książkach możecie przeczytać tutaj. W "Byłam kochanką arabskich szejków" tematem numer jeden jest współczesne niewolnictwo.
Tak, tak, niestety w XXI wieku nadal mamy do czynienia z tym okropnym przestępstwem.

W powyższej książce poznajemy losy Julii. Dziewczyna poznaje na imprezie przystojnego Syryjczyka, który rozkochuje ją w sobie i po kilku tygodniach namawia do wyjazdu do Dubaju. Julię dziwi to, że mężczyzna płaci za niebotyczne drogie bilety do Zjednoczonych Emiratów Arabskich i obiecuje jej złote góry, nie prosząc ani o złotówkę, ale mimo wszystko godzi się na wyjazd. Miłość jest taka ślepa... Na miejscu okazuje się, że przystojny Syryjczyk pracuje dla gangu werbującego młode i ładne dziewczyny tylko po to, aby sprzedać je do miejscowych burdeli. I tutaj rozpoczyna się prawdziwy koszmar Julki. Dziewczyna musi znosić niebotyczne cierpienie i upokorzenie. Jest przetrzymywana i zmuszana do "pracy", tylko po to, aby zaspokoić egoistyczne i brutalne zachcianki arabskich szejków. Nie ma nadziei na ucieczkę, bo wie, że nawet jak uda jej się uciec, to po zawiadomieniu policji automatycznie trafi do więzienia. Za co? Za seks pozamałżeński.

Zastanawiacie się pewnie, jak to jest możliwe, że w tak rygorystycznym kraju, gdzie Islam jest najważniejszy i bardzo gorliwie przestrzegany, dzieją się tak niestworzone rzeczy. To jest właśnie paradoks tego wszystkiego! Przed światem zgrywa się przykładnych muzułmanów, a kiedy tylko zapada zmrok wszyscy trudnią jest seks biznesem, przemocą, sprzedażą narkotyków itd. Na całym świecie porywane są młodzie dziewczyny, a nawet dzieci (!), które resztę swoich dni mają spędzić w arabskich burdelach i zaspokajać najbardziej obrzydliwe i masochistyczne fantazje najbogatszych mieszkańców Emiratów.
Najbardziej przerażające jest to, co Laila Shukri opisuje o tych biednych dzieciach. Porywane są z Indii, Syrii, Afganistanu, brutalnie zabierane od matek i umieszczane w tych obskurnych przybytkach. Często też zdarza się, że działacze ganków obiecują matkom tych dzieci, że zabierają je do lepszego miejsca, w którym będzie dostęp do szkół, szpitali i dobrego zarobku, dzięki któremu całej rodzinie będzie żyło się lepiej. Oczywiście dzieci przepadają jak kamień w wodę. Nawet nie chcę sobie wyobrażać, jak to w rzeczywistości wygląda, bo to jest ponad moje siły. Najbardziej w tym wszystkim zadziwiająca jest niemoc polityków, działaczy, władz. Wszyscy o wszystkim wiedzą, ale nikt z tym nic nie robi. Ze strachu? Dla pieniędzy? Nie wiem, ale z pewnością jest coś na rzeczy, bo wierzę, że w przeciwnym razie ktoś by działał, aby zapobiec tym przeraźliwym czynom.

"Byłam kochanką arabskich szejków" to lektura dla osób o mocnych nerwach. I zdecydowanie zaradzam czytanie osobom 18+. Mnie ta książka przeraziła i poraziła swoją brutalnością. Warta jest przeczytania, ale po jej skończeniu będziecie mieli zupełnie inne wyobrażenie o Zjednoczonych Emiratach. W mediach mówi się, że to bogaty kraj, Dubaj wyłożony jest marmurowymi chodnikami, a w restauracjach podaje się desery z jadalnym złotem. Należy jednak pamiętać, że każdy kraj ma swoją drugą, ciemną stronę. A ta jest bardziej "rozbudowana" niż Wam się wydaje. 




2 komentarze:

  1. Najgorsze jest to, że po skończeniu takiej książki nie możemy sobie powiedzieć po prostu: okej, spokojnie. to tylko książka! Ale myślę, że warto takie pozycje czytać, by być bardziej świadomym, co się dzieje na świecie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety, muszę się z Tobą zgodzić :(

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 NA REGALE , Blogger