piątek, lipca 30, 2021

#214 "Teraz twój ruch" by Kristen Callihan



Hej, hej!

Wydawnictwo Muza mocno nas ostatnio rozpieszcza, jeśli chodzi o wydawanie książek z serii Game On. Nie tak dawno recenzowałam Wam „Więcej niż przyjaciel” Kristen Callihan, a już dzisiaj przychodzę do Was z moją opinią na temat trzeciego tomu tej serii.

„Teraz twój ruch” to historia romansu Fiony, młodszej siostrą Ivy, którą poznaliśmy w poprzednim tomie oraz Dexa – futbolisty ligi NFL. Fiona jest dziewczyną, która sama do końca nie wie czego chce, często zmienia zainteresowania i wciąż szuka drogi swojego życia. Dex tę drogę znalazł – kocha sport i z nim wiąże swoją przyszłość. Jednak Dex mocno różni się od swoich kolegów z boiska. Jemu nie w głowie panienki, imprezki i szastanie kasą na prawo i lewo. Dex jest myślicielem, artystą, interesuje się sztuką i muzyką, lubi długie spokojne wieczory i kompletnie nie kręci go przebywanie w blasku fleszy. Dex od lat skrycie kocha się w Fionie, jednak nie można tego samego powiedzieć o niej. Dziewczyna lubi „ładnych amerykańskich chłopców”, a Dex tej typem drwala z falowanymi włosami związanymi w kitkę i z długą, gęstą brodą. W ich relacjach wszystko się zmienia po jednym niewinnym pocałunku, który doprowadza do prawdziwego wybuchu namiętności i pożądania.

Na samym początku chciałabym zaznaczyć, że jestem oczarowana Dexem. To jest mój typ chłopaka, więc od razu zapałałam do niego wielką sympatią. W ogóle uważam, że bohaterowie w tej części są bardzo udani. Tę książkę czyta się szybko i przyjemnie i po raz pierwszy mam wrażenie, że w książce tej serii chodzi o coś więcej niż tylko płomienny romans futbolisty.

W „Teraz twój ruch” autorka porusza bardzo ciekawe problemy. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy, to cyber-przemoc. Nie chcę Wam dokładnie zdradzać co takiego się stało, jednak  uważam, że to świetnie, kiedy w zwykłym romansie można zaobserwować skutki takiego działania. Myślę, że dla niejednej osoby może to być przestroga i być może zmusi to kogoś do zapewnienia sobie większego bezpieczeństwa. Drugim bardzo ważnym tematem, który autorka poruszyła, to skrywanie własnych emocji. Na przykładzie Dexa możemy zaobserwować, że tłamszenie swoich emocji, skrywanie gniewu czy żalu nie prowadzi do niczego dobrego. Negatywne emocje są niezwykle ważne, trzeba się nauczyć sobie z nimi radzić i je kontrolować. Jeśli ktoś przez całe życie gryzie się w język i nie pozwala sobie na okazywanie prawdziwych uczuć – nawet tych negatywnych – to wpływa to bardzo niekorzystnie na stan psychiczny takiego człowieka i często ten ktoś skrywa swoje prawdziwe „ja”. Moment, w którym Dex pęka był najbardziej przerażającą, ale i najbardziej oczyszczającą sceną tej książki, niezwykle ważną i potrzebną. Okazało się bowiem, że Dex ma wady, a mimo to wciąż jest tym samym chłopakiem – czułym i troskliwym, którego niezależnie od wszystkiego bliscy nadal kochają i uwielbiają.

Z tomu na tom ta seria podoba mi się coraz bardziej i mam nadzieję, że autorka uraczy nas jeszcze niejedną mądrą i dającą do myślenia historią. Mocno na to liczę, bo dzięki temu ta seria jest niepowtarzalna i jedyna w swoim rodzaju.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 NA REGALE , Blogger